poniedziałek, 29 października 2012
Karkówka po prowansalsku
Przez żołądek do serca, czyli Jacek vel Blacha podaje przepis na smaczną karkówkę w pysznym restauracyjnym sosie. Potrawą tą jak mówi nasz gość można śmiało zaimponować kobiecie. Ponadto w odcinku sporo ciekawostek. Jacek Kuchmistrz mówi o kaczce w towarzystwie Porto. Blacha natomiast zdradza kulisy fast foodów. Jest też słowo o indyku i wołowinie oraz sztuczka z sosem do spaghetti. Na zakończenie jajecznica blachy z pomidorami a jakże. A do tego shake warzywny jako alternatywa do surówki. Muzyka: Hemiola "Hemiola-Foxtrot"
Pobierz odcinek
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Odcinek OK, ale gość niestety nie wie czym jest sos słodko kwaśny. KTOKOLWIEK kto ma jakiekolwiek pojęcie o kuchni pozna różnice pomiedzy zmieszanym keczupem z majonezem a sosem słodka kwaśnym:-) Wystarczy wejść do marketu i zobaczyć na półce SŁODKO KWAŚNY SOS UNCLE BENS - nawet nie trzeba próbować językiem - oko rozpozna po kolorze.
OdpowiedzUsuńGość nie wie też czym może być "sos do spagethi" co tzn że tłuszcz z wołowiny dodaje do sosu do spageti ? DO carbonary? Czy do pesto? Może do pesto rosso?
Ale Gość zna się na karkówce - tak więc tego przepisa trzeba skosztować!
Ta karkówka jest bardzo smaczna.
UsuńCo do sosu słodko kwaśnego to gdyby wszyscy mieli takie wyszukane podniebienie, to by taki sos w fast foodach nie przeszedł, bo by ludzie tego nie kupowali i buda by splajtowała.
O świetnym sosie do spaghetti mówił Skura w odcinku "Krwawe spaghetti". Sosów jest mnóstwo. Myślę, że tu chodziło bardziej o sos mięsny do bolognese.
Ogólnie rozmawiamy tu i wymieniamy różne poglądy i szukamy inspiracji, bo dań jest setki i są różne wersje, sposoby przygotowania, sztuczki itp.
Dziękujemy za komentarz.
Mówi się "wyłączamy"... czyli całkiem smaczny przepis. NIe wiedziałem, że blacha, znany Masokrytyczny krzykacz też gotuje...
OdpowiedzUsuńKarkówka dla karków. Ale karkóweczkę to chętnie bym przyjął. NAwet chyba znajdę coś u nas na rynku, i zrobie wg przpeisu najsmaczniejszego przepisu.
smacznego, Wincenty.
Jest dużo osób których na pozór nie podejrzewamy, że coś tam pichcą. Jednak często w rozmowie okazuje się, że amatorów dobrego jedzenia, którzy jednocześnie nie boją się kulinarnych wyzwań jest na pęczki.
UsuńKiedy Wincenty coś u nas opowie o poznańskich frykasach?
Jeszcze nie słuchałem... ale posłucham. obiecuję! Bo lubię karkówkę!Pozdr!
OdpowiedzUsuńRetro Adam